Inwestycje w nieruchomości: Warszawa nr 1 w Europie Środkowo-Wschodniej
Stolica Polski zajęła 1. miejsce w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem łącznego wolumenu transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości komercyjnych - wynika z raportu „Winning in Growth Cities” firmy Cushman & Wakefield.
Warszawa na 49. miejscu na świecie
Niskie stopy procentowe i utrzymujące się ryzyko skłaniają inwestorów do inwestowania w nieruchomości komercyjnew najważniejszych miastach świata – wynika z raportu firmy Cushman & Wakefield zaprezentowanego na targach inwestycyjnych EXPO REAL w Monachium „Winning in Growth Cities”.
W globalnym rankingu największych rynków inwestycyjnych świata Warszawa uplasowała się na 49. pozycji, między niemieckim Stuttgartem a amerykańskim Orlando. W ciągu 12 miesięcy do II kwartału 2012 r. wolumen inwestycji w nieruchomości komercyjne wzrósł w stolicy Polski o 3,4 proc. do 1,96 mld dol.
Zwycięzcą zestawienia już drugi raz z rzędu okazał się Nowy Jork – inwestycje zwiększyły się tu o 17,5 proc. do 34,7 mld dol., tuż za nim znalazł się Londyn (wzrost o 2,4 proc. do 29,3 mld dol.), a trzecie miejsce zajęło Tokio (23,9 mld dol., spadek o 7,6 proc.). Pierwszą szóstkę zamykają Paryż, Los Angeles i Hongkong.
Stolica Polski znalazła się również na wysokiej 12. pozycji w kategorii inwestycji transgranicznych. Wartość tych inwestycji w Warszawie do drugiego kwartału 2012 r. wzrosła w ciagu 12 miesięcy o 6,9 proc. do 1,93 mld dol. Najwięcej kapitału zagranicznego zainwestowano drugi rok z rzędu w Londynie (19,6 mld dol., wzrost o 7,4 proc.), a drugie i trzecie miejsce zajęły odpowiednio Paryż (10,2 mld dol., wzrost o 47,5 proc.) i Nowy Jork (7,4 mld dol., wzrost o 29,3 proc.). W ciągu 12 miesięcy do końca II kw. 2012 r. globalne przepływy kapitału wyniosły 150 mld USD, co oznacza wzrost o 4,3% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
„Warszawa wciąż ma duży potencjał wzrostowy jako kluczowe regionalne centrum biznesu. Dzięki względnej odporności na skutki kryzysu finansowego jest postrzegana jako rynek o niskim ryzyku” – twierdzi David Hutchings , dyrektor europejskiego działu badań firmy Cushman & Wakefield.
Wchodzące rynki przejmą pałeczkę
W minionym roku 25 miast zajmujących najwyższe pozycje w globalnym rankingu inwestycyjnym zwiększyło swój udział w rynku z 46 proc. w 2009 r. do poziomu 56 proc. Lokalizacje te będą nadal preferowane przez inwestorów ze względu na bezpieczeństwo inwestowania, ale w przyszłości muszą się liczyć ze znacznym wzrostem konkurencji ze strony innych miast – czytamy w raporcie.
„Kolejność miast na najwyższych miejscach zestawienia wskazuje, że dla inwestorów najważniejsze jest bezpieczeństwo inwestycji. Wraz z nadejściem ożywienia gospodarczego może się to zmienić. Naszym zdaniem kolejność w rankingu ulegnie zmianie ze względu na dojrzewanie miast, budowę nieruchomości wyższej jakości w lokalizacjach wschodzących oraz ekspansję najemców na nowe rynki” – mówi Glenn Rufrano, prezes i dyrektor generalny Cushman & Wakefield.
Pod względem trendów inwestycyjnych w ciągu ostatnich 12 miesięcy w poszczególnych sektorach rynku najwięcej kapitału zainwestowano w nieruchomości biurowe (43 proc.), a następnie w obiekty handlowe (20,8 proc.), mieszkaniowe (18,1 proc.), magazynowe (10,3 proc.) i hotelowe (7,2 proc.).
2012-10-10 05:09 , ostatnia aktualizacja: 2012-10-10 09:19